• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Życie i fala w wojsku - moje przeżycia

Moje własne przeżycia w zasadniczej służbie wojskowej w szkółce kierowców w Grupie k/ Grudziądza i JW4057 Szczecin w latach VII-1995 / X-1996, przedstawione w formie pamiętnika, na podstawie starego już mało czytelnego pamiętnika z tamtych lat. Opisuję prawie każdy dzień w skrócie nie tylko z tematów fali ale też całokształtu danego dnia, by ukazać monotonię jaką przechodziło się w wojsku zasadniczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dzień 77

Od godz 03:30 jestem na dyżurcę.  Siedziałem na małej myjce i myłem kotły, chochle oraz  tace. Nosiłem też worki ziemniaków, kaszę oraz konserwy z magazynku.

Służba tu jest z jednej strony fajna, bo można naruchać sobie jedzenie, z drugiej zaś lipna bo trzeba zrywać się o 03:30 i tyrać aż do 21:00

Po obsłudze i umyciu kuchni i sali zeszliśmy z służby na kompanie.

Jest godz 21:17, z odparzonymi nogami leżę na wozie i piszę ten pamiętnik.

Nadal gardło mnie boli aż cieżko przełykać, ale gorącza już puściła i jakoś dzień przepękałem.

 

11 października 1995   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kibol | Blogi