• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Życie i fala w wojsku - moje przeżycia

Moje własne przeżycia w zasadniczej służbie wojskowej w szkółce kierowców w Grupie k/ Grudziądza i JW4057 Szczecin w latach VII-1995 / X-1996, przedstawione w formie pamiętnika, na podstawie starego już mało czytelnego pamiętnika z tamtych lat. Opisuję prawie każdy dzień w skrócie nie tylko z tematów fali ale też całokształtu danego dnia, by ukazać monotonię jaką przechodziło się w wojsku zasadniczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dzień 435

Wczoraj przenieśli nas na kompanie w tutejszej jednostce, teraz mamy jak w raju. Siedzimy i ściemniamy, w dzień chodzimy na grzyby z sierżantem i nawet wyjechaliśmy Nyską do wioski po alkohol. Zatem wieczorami z tutejszymi szwejami chlejemy.

Żarcie naprawdę jest tu ok, obiady z deserem, normalnie jestem miło zaskoczony.

Trepy na tutejszej jednostce są trochę wkurwiający, bo ganiają do rejonów, ale młody Forest ora za mnie bo ile ja mam by rejony robić. 018DDC CIENO!!!!!

No i mamy wieczór 22:00, dzień dzisiejszy w skrócie to: 07:00 śniadanko, 08:00 - 14:00 ściemnianie w Nysie i chlanie browarów, 15:00 obiad z dwuch dań i deseru, 16:00 - 18:00 wylegiwanie na wozie, 18:00 kolacja i znów na wozie lub z chłopakami chlanie. Taki poligon to jak wakacje hehe.

05 października 1996   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kibol | Blogi