• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Życie i fala w wojsku - moje przeżycia

Moje własne przeżycia w zasadniczej służbie wojskowej w szkółce kierowców w Grupie k/ Grudziądza i JW4057 Szczecin w latach VII-1995 / X-1996, przedstawione w formie pamiętnika, na podstawie starego już mało czytelnego pamiętnika z tamtych lat. Opisuję prawie każdy dzień w skrócie nie tylko z tematów fali ale też całokształtu danego dnia, by ukazać monotonię jaką przechodziło się w wojsku zasadniczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dzień 37

Drogi pamietniku, jutro przysiega i wreszcie jadę na przepustkę. Każdy z chłopaków jest podekscytowany i snuje plany na te 72h wolności.

Od rana tj od 08:00 do 11:00 mieliśmy prubną przysiege na placu defiladowym. To była generalna próba, nastepnej już nie bedzie!!!! Próba była z udziałem wojskowej orkiestry, zatem jakaś nowość. Już jutro zobaczymy swoje rodziny.

Dalismy z siebie wszystko, każdy pluton bardzo się starał i na szczęscie wyszło idealnie. Trepy nie mieli zastrzeżeń.

Od 11:00 na kompanii szykowaliśmy swoją broń KBKAKMS. Rozkładaliśmy ją na czesci i pucowaliśmy na wyjściowo, aby jutro dosłownie świeciła.

Wieczorem wydano nam już mundur wyjsciowy. W pokojach nanosimy ostatnie poprawki tj prasowanie, sprawdzanie naszywek itp.

Jutro rano wszystko ma być gotowe.

Masakra jaka panuje atmosfera na kompani. Wszyscy falusie z bananami na twarzach, każdy się cieszy że jutro do domu. Nikt nie myśli o powrocie, delektujemy się wyjazdem.

Dziadki dziś dali nam luz, wczoraj nas przejebali więc dziś odpuscili.

Godzina 22:00 capsztyk, idziemy spać.

 

01 września 1995   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kibol | Blogi