Dzień 347 Święto lasu 111 DDC
To jakaś kpina!!!!! ja Vicek zostałem skierowany do sprzątania strzelnicy !!!!!!
hahah żart.
Pilnuje tylko Forest z Z96 aby wszystko ładnie pograbił. Sam leżę na trawie i jaram fajki.
Za cieno mam żeby cokolwiek robić :)
W95 weszła na cywila , zimole z 96 są już obcieki więc koniec z jebaniem młodych, są wolni tak jak ja jeszcze nie tak dawno. Widzę po ich wyrazie miny ze są szczęsliwi. No cóż czas na wiosne młodą, a co za tym idzie czas na docieranie moich kotków :)
W pokoju razem z falusiem Wróbelkiem powiesiliśmy od 114DDC na ścianie licznik. Co dzień po obiedzie bedziemy zmieniać cyferkę na nim.
Dziś wskazuje 111DDC czyli święto lasu.
Oznacza to że dziś wieczorem bedziemy pilotować wozy zimolcom.
Po capsztyku razem z falusiami wpadaliśmy do każdego z pokojów i pilotowaliśmy wozy młodym.
Jak młody zdążył odskoczyć to wóz był tylko pilotowany, a jak nie no to i młody zimol leciał razem z wozem.
Po pilocie , młody musiał ponownie ładnie zaścielić wóz i my musieliśmy go odebrać i dopiero wtedy mógł się legnąć i iść w kimę.
Święto lasu zaliczone, już niedługo nasze kocurki przyjdą na kompanie.
Dodaj komentarz