• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Życie i fala w wojsku - moje przeżycia

Moje własne przeżycia w zasadniczej służbie wojskowej w szkółce kierowców w Grupie k/ Grudziądza i JW4057 Szczecin w latach VII-1995 / X-1996, przedstawione w formie pamiętnika, na podstawie starego już mało czytelnego pamiętnika z tamtych lat. Opisuję prawie każdy dzień w skrócie nie tylko z tematów fali ale też całokształtu danego dnia, by ukazać monotonię jaką przechodziło się w wojsku zasadniczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dzień 34

Dziś cały czas leje deszcz. Od 8:00 do 11:00 miałem jazdę po mieście Grudziadz. Jeździłem Starem 266

Idzie mi już sprawnie, pozostało tylko dotrzeć umiejętności. Bardziej boję się o plac a w szczególności łuk i koperta.

O 12:00 cała kompania ubrana w płaszcze przeciw deszczowe miała zbiórkę z bronią służbową KBKAKMS.

Chodziliśmy defiladowo po placu dopieszczając zadania do przysiegi. Po godzinie udaliśmy się wszyscy na strzelnicę i pierwszy raz mogliśmy postrzelać sobie. Straszyli nas że broń bardzo odbija przy strzale, więc kiedy przyszła pora na mnie bardzo ją docisnąłem do barku. Odrzut jest ale nie tak mocny jak nas straszyli.

Ogólnie oddałem pięć strzałów pojedyńczych i nawet w tarczę nie trafiłem. hahaha.

Po powrocie odbyło się czyszczenie broni na kompani. Wieczorkiem po capsztyku odpompowaliśmy cyferkę dziadków na korytarzu i lulu.

29 sierpnia 1995   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kibol | Blogi