• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Życie i fala w wojsku - moje przeżycia

Moje własne przeżycia w zasadniczej służbie wojskowej w szkółce kierowców w Grupie k/ Grudziądza i JW4057 Szczecin w latach VII-1995 / X-1996, przedstawione w formie pamiętnika, na podstawie starego już mało czytelnego pamiętnika z tamtych lat. Opisuję prawie każdy dzień w skrócie nie tylko z tematów fali ale też całokształtu danego dnia, by ukazać monotonię jaką przechodziło się w wojsku zasadniczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dzień 159

Dziś wielki dzień falowy. Na kompanie przychodzą młode koty z Jesieni 95. W naszym plutonie ma ich być czterech.

Od rana woziliśmy wozy dla nich z magazynu. Jakie to fajne uczucie że niedługo już nie będziemy najmłodszym poborem, no i oczywiście jesteśmy wolni od tyrania. Teraz czas na J95.

Jesli chodzi o sylwestra to spedziłem go na kompani. Oczywiście się nudzilismy bo połowy kompani nie było.

Na szczescie słuzby nie dostałem.

Nawiazując do fali, niby mamy już jakieś przywileje, ale swojej cyferki nie możemy mówić bo jeszcze nie przysługuje 296 DDC. Hehe gdybym powiedział na głos to na bank usłyszałbym krzyk KOSMOS.

02 stycznia 1996   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kibol | Blogi